Poezja, aktorstwo, reżyseria, psychologia… Czy można realizować się we wszystkich spośród tych dziedzin? Odpowiedź na to pytanie oraz na wiele innych znaleźliśmy w piątkowe przedpołudnie podczas spotkania z panią Hanną Bondarenko: poetką, aktorką, reżyserką oraz psychoterapeutką. Dzień wcześniej obejrzeliśmy monodram pt. „Moje ciało jest moje od wczoraj”, autorstwa pani Hanny Bondarenko, w wykonaniu i w reżyserii samej autorki. Oba spotkania odbyły się w Bibliotece Herberta. O życiowych wyborach i poszukiwaniu swego miejsca w życiu. O zawiłościach tworzenia, o tematach i źródłach natchnienia. O wszystkich czynnikach, które motywują człowieka do działania. Pani Hanna opowiadała refleksyjnie, ale także z humorem – o kształtowaniu artystycznego ducha, który niekiedy wymyka się spod kontroli rozumu i zaczyna żyć swoim życiem, wzbogacając rzeczywistość i inkrustując codzienność. Wiersze z tomiku „kobieta która gotuje rosół” – przeniosły uczestników spotkania w głąb poetyckich światów i pozwoliły zastanowić się nad tempem biegu życiowych wydarzeń; pozwoliły zatrzymać się w tym biegu.
Pani Hanna zwracała uwagę na proces dojrzewania do artystycznej działalności oraz podkreślała moc dziecięcych marzeń, które życie pozwala realizować, jeśli głęboko się wierzy we własne możliwości.
To był niezwykły poranek, nie tylko ze względu na zakończenie trymestru. Z bagażem życiowej energii uczestnicy piątkowego spotkania we wtorek staną na starcie kolejnego trymestru. Dziękujemy pani Hannie Bondarenko za ciekawe spotkanie! Wszystkim życzymy wspaniałych ról w teatrze życia. I pamiętajmy: „Jakakolwiek przypadnie nam rola, grajmy ją jak można najlepiej!”