Najnowsze komentarze
Po trzech tygodniach powróciliśmy z turniejem „1 z 10”. Było jak zawsze czyli wesoło ale z nutką mocnej rywalizacji i wyrafinowanej taktyki. Można więc napisać: norma. Dodać można jeszcze, że w ostatnim turnieju udział wzięło piętnastu zawodników płci obojga.
Ten turniej-zabawa, stający się tradycją naszego internatu, będzie musiał być zawieszony, przynajmniej na kilka tygodni. Powód? Przygotowania do jasełek. Innymi słowy: próby, próby, próby.
Dodatkowo, z początkiem grudnia, zawita do nas znacząca osobowość polskich szachów, Jan Przewoźnik. Zawita i rozegra, z grupą młodych szachistów, wychowanków naszego internatu, symultanę.
I to by było na tyle. Natomiast, jeżeli coś się szczególnego wydarzy w naszej „woskowointernackiej” społeczności, nie omieszkamy się tym podzielić ze światem.
AK i AS