Najnowsze komentarze
4 października na Myśliborskiej był niezapomnianym przeżyciem (szczególnie dla naszych pierwszaków). W końcu nie zawsze 11 śmiałków staje twarzą w twarz z całą społecznością Internatu.
To właśnie tego dnia odbyły się Otrzęsiny. I uwierzcie, wcale nie było łatwo!
Jak zwykle organizatorzy, czyli Pani prof. Katarzyna Antonowicz oraz Starościna – Natalia Dybza i Starosta – Fabian Gera postarali się o toJ
Nasze kocięta musiały przejść 6 podstępnych i zabójczych konkurencji (oczywiście nikt nie zginął). Począwszy od prezentacji swoich pokoi, a skończywszy na dość sporej porcji bitej śmietany. Notabene wszyscy im tej śmietanki zazdrościli walczyli dzielnie z obłędem w oczach i śmiechem na ustach. Szczególnie twister okazał się podstępną konkurencją. Najbardziej zaciekle walczyli Nikola i Kuba. Żadne z nich nie chciało dać za wygraną. Ach co się wtedy działo. Po długich i ciężkich wygibasach zwyciężyła Nikola.
Tak naprawdę byli sami zwycięzcy bo przecież chodziło o fajną zabawę. I tak też było. Na koniec kociaki dostały zasłużone torby łakoci. A my wszyscy wielką michę cukierków – bo wszyscy na nie zasłużyliśmy.
Nasze pierwszaki – kociaki udowodniły, że mogą należeć do najlepszego internatu 2LO i zostały oficjalnie przywitane przez starszych kolegów (hejka).
Gall Anonim Myśliborek i Igor Partyka