Najnowsze komentarze
Dnia 24 maja 2022 roku o godzinie 18.00 mieliśmy okazję rozpocząć coroczną imprezę internacką o nazwie Grillówka. Rozpoczęliśmy od poczęstunku. Wspaniałe Panie kucharki przygotowały dla nas szaszłyki oraz kiełbaski, na dodatek dla osłody wychowankowie zostali poczęstowani lodami i cukierkami. Gdy każdy brzuch był pełny, zaczęła się zabawa… Zaczęliśmy od kalamburów- początki były spokojne, jednak przy kolejnych grach mieszkańcy internatu nie dali odpocząć prowadzącym. Gry przebiegały tak szybko, że dwie godziny zamieniły się w zaledwie dwie minuty. Zabawom nie było końca, na twarzy każdego ucznia można było zauważyć uśmiech. Po kalamburach przeszliśmy do głuchego telefonu oraz krzesełek. Po grach, w których uczestniczyła cała zebrana młodzież przeszliśmy do wyzwania dla najodważniejszych…
Konkurs tańca, bo o nim mowa zdecydowanie był najciekawszym wyzwaniem. W pojedynku tym brało udział pięć par. Wszyscy uczestnicy dali z siebie wszystko. Za odwagę i piękny układ taneczny każdy z tancerzy dostał garść cukierków. Jednak to nie koniec nagród! Na zakończenie tego miłego spotkania postanowiliśmy przygotować małą niespodziankę…
Rozdanie prezentów dla zwycięzców w konkursie czystości. Wiele osób wie, że uczniowie nazywają papier toaletowy skarbem internatu. Wychowankowie dostali za szóste, piąte i czwarte miejsce po cztery rolki papieru. Trzecie miejsce to nagroda w postaci ośmiu rolek, drugie to dziesięć, a pierwsze miejsce zostało nagrodzone aż dwudziestoma czterema rolkami papieru! Szczęścia nie było końca, wszyscy mieszkańcy cieszyli się z nagród i z uśmiechem na twarzy wrócili do pokoi, do nauki.
Patrycja Bakan
Grillówka 2022
Na Woskowej jest Grillówka
I tzw. Rozpasanie
Wszyscy kadzą miłe słówka
Nawet będzie jakiś taniec
Są kiełbaski i szaszłyki
I cukierki, także lody
Za sukcesy, za wyniki
Wie to każdy dzieciak młody
Co niektórzy się wdrażają
Rok, a może i dwa lata
I porządek w d…e mają
Bo to nie jest koniec świata
Kurze ścierać? Wynieść śmieci?
To jest nieprofesjonalne
Tu się uczyć mają dzieci
A nie rzeczy te banalne
Wykonywać, się stresować
Co to? Reżim, czy więzienie?
Trzeba umieć się zachować
Aby miłe mieć wspomnienie
Wychowawcy wciąż nas straszą
Nawet dzwonią do rodziców
Dbają o kulturę naszą
Ale nie ma wciąż wyników
Bo my chcemy żyć lajtowo
Czyli na tak zwanym luzie
Wtedy będzie odlotowo
Bez przymusu, fobii, złudzeń
My lubimy leniuchować
Leżeć w łóżkach i grać w gierki
Nie zdołacie nas wychować
Bo tu każdy z nas jest wielki
Każdy przyzna w głębi duszy
Że mu spanie tu pasuje
Blisko szkoła i po uszy
Żarcie ma i to się czuje
Są lodówki w korytarzach
Nieraz w nich coś w nocy znika
Taki czasem cud się zdarza
I na wskroś on was przenika
Bo duch jakiś wtedy krąży
I on zjada wam jedzenie
Nikt też za nim nie nadąży
Ma szlacheckie pochodzenie
Chłopcy lubią paczki nosić
Meble nowe mieć w pokojach
Wcale ich nie trzeba prosić
Ale to nie sprawa moja
Wciąż na krzesłach się kołyszą
I niewinne minki mają
Lecz kłopoty mają z ciszą
Bo po nocach wciąż biegają
Bajzel w szafach i talerze
Brudne w szufladach trzymają
Czasem widzę i nie wierzę
Na co sobie pozwalają
Z dziewczynami różnie bywa
Są te ułożone, grzeczne
Lecz niejedna też nas kiwa
Ale nie jest to skuteczne
W policjantów i złodziei
Nieraz z wami się bawimy
Mając nieraz ciut nadziei
Zawsze dobrze wam życzymy!
Potraficie występować
Grać w jasełkach, mówić wiersze
Śpiewać i też protestować
Aby mieć tu życie lżejsze
Kierowani uprzejmością
Nieraz wprost tą wymuszoną
Zaczynacie dzień z radością
Albo też z miną skwaszoną
Celem – zdanie jest matury
No i życie towarzyskie
Chociaż macie czas na bzdury
Ogarniacie sprawy wszystkie
Udzielacie się społecznie
W chórze czy też w Joannitach
W Pogotowiu dość skutecznie
Duch pomocy w was rozkwita
Każdy diament oszlifować
Trzeba, aby go wyróżnić
Nic tu ująć, nic tu dodać
Nie żyjecie przecież w próżni!
Bawcie dzisiaj się wspaniale
Dobrą atmosferę twórzcie
W tym liceum trwajcie dalej
A tym słabszym – to pomóżcie!
Andrzej Waleński